|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Charme
Administrator
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 19:11, 22 Sty 2009 Temat postu: Paullina Simons |
|
|
Wszystko o pisarce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Inka
Pierdoła Dima
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:20, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No to trochę informacji. (które się zgadzają, mam nadzieję)
Paullina Simons, urodzona w Leningradzie w roku 1963. W wieku dziesięciu lat wraz z rodziną wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych. Dorastała w Rosji i już jako dziecko marzyła by zostać pisarką. Jej marzenia się spełniły. Nauczyła się języka angielskiego i poznała nową kulturę.
Paullina ukończyła Kansas University na wydziale nauk politycznych. Pracowała jako dziennikarka w Financial News Network oraz jako tłumacz. Zaraz potem, w 1995 roku, napisała swoją pierwszą powieść, "Tully".
Od tamtej pory napisała jeszcze kilka książek:
"Czerwone Liście" ("Read Leaves"), 1997
"Jedenaście Godzin" ("Eleven Hours"), 1998
"Jeździec Miedziany" ("The Bronze Horseman"), 2000
"Tatiana i Aleksander" ("Tatiana & Alexander", znana także jako "The Bridge To Holy Cross" czyli dosł. "Most do Świętego Krzyża", w Polsce jednak niedostępna pod tym tytułem), luty 2003
"Dziewczyna na Times Square" ("The Girl In Times Square"), maj 2004
"Ogród Letni" ("The Summer Garden"), listopad 2005
Wiele z nich stało się międzynarodowymi bestsellerami, pojawiającymi się na listach najpopularniejszych tytułów w różnych państwach, łącznie z Australią i Nową Zelandią.
Pomijając napisane przez nią powieści, w kwietniu 2007 autorka wydała także książkę kucharską "Przepisy Tatiany" ("Tatiana's Table") zawierającą przepisy, krótkie historie oraz wspomnienia z jej jedynej jak do tej pory ale za to najlepiej sprzedającej się sagi, czyli trylogii "Jeźdźca Miedzianego".
Ostatnią napisaną przez Paullinę powieścią jest "Road To Paradise" (dosł. "Droga do Raju"), niestety niewydana jeszcze w Polsce.
Simons i jej drugi mąż Kevin Ryan mieszkają obecnie na Long Island w Nowym Jorku i mają czwórkę dzieci. Od najstarszego: Natasha, Misha, Kevin Jr. oraz Tatiana (nazwana tak po bohaterce "Jeźdźca Miedzianego").
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inka dnia Pon 19:15, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charme
Administrator
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:39, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ma strasznie rosyjską urodę
cóż moge powiedzieć, no ma fantastyczny talent do wydawania pięknych ksiażek, za które zamierzam sie zabrać w najbliższym czasie.
Strona oficjalna:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moni
Pierdoła Dima
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Wto 0:07, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tak się zastanawiam bo Paullina ma swoją stronę są tam napewno jakieś ciekawe newsy, wywiady itp. Niestety mój angielski jest cieniutki bardzo a może ktoś z tutaj obecnych dobrze sobie z nim radzi i mógłby co nie co poczytać i podzielić się informacjami z innymi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szura
Pierdoła Dima
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:32, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hm to całkiem dobry pomysł. Niestety też u mnie nie za bardzo z angielskim, gdyby miała czeską stronkę, przełożę od razu,ale angielksi hm hm...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inka
Pierdoła Dima
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:33, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hmmm, niestety, o ile dobrze widziałam, to ostatnie wiadomości są z bardzo dawna. Jeśli chodzi o jakieś ciekawe informacje, to może na oficjalnym forum? Mój angielski perfekcyjny nie jest, ale poszukam, może jakieś ciekawostki się znajdą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szura
Pierdoła Dima
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:10, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jasne, na forum zawsze się coś znajdzie, ludzie się doszukają wszystkiego, kazdej nowej wzmianki i informacji. Do dzieła żolnierze! Dzięki i jakby co to dawaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inka
Pierdoła Dima
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 0:09, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No dobra, to może na razie napiszę Wam pokrótce wiadomość od Paulliny, umieszczoną na jej blogu. Z tego, co się zorientowałam, jest ona jej ostatnim, czyli najbardziej bieżącym wpisem, włączając w to forum. Pochodzi z 16 września 2008.
Nie bić (zbyt mocno) za styl albo jakieś "kwiatki", tłumaczyłam to na szybko bo mi się tu dobijają do kompa.
Na początku Paullina opisuje, jak zmieniło się jej życie od czasu trasy po Nowej Zelandii i Australii w 2007. Zaczyna od tego, jakie możemy mieć wyobrażenie jej życia jako pisarki i jak bardzo dalekie jest ono od prawdy:
"(...) Życie pisarza podczas tych krótkich momentów, podczas których się widzimy, wydaje się być takie fascynujące - jestem dobrze ubrana, szczęśliwa, wy też, wszyscy są piękni i obwieszeni biżuterią, dobrze się odżywiamy, mamy mikrofony które wzmacniają nasze głosy, łączymy się, śmiejemy, podpisujemy książki wiecznymi piórami i robimy zdjęcia, które potęgują nasze wspomnienia tych paru szczęśliwych chwil. Możecie usłyszeć mnie w radiu, okazjonalnie zobaczyć mnie w TV. Kocham się z wami spotykać, mówić do was, widzieć wasze twarze, wasze uśmiechy. Kocham słuchać tych nieprawdopodobnie cudownych rzeczy, które mówicie na temat moich książek.
Ale rzeczywistość mojego życia jest inna. To tysiące dni między trasami, to ja w jednym pokoju, z samą sobą, w moich dresowych spodniach i bluzie z kapturem, siedząca, siedząca, siedząca na przeciwko pustego ekranu, w pokoju pełnym okien, gdzie zaciągnięte żaluzje zatrzymują promienie słoneczne. Siedzę, myślę, czuję i próbuję przełożyć na ekran wszystko to, co czuję w głębi serca."
Potem podsumowuje, że życie pisarza w sumie jest do kitu, a raczej ta część, która jest wypełniona samotnością, wewnętrznym dudnieniem jak i zupełną ciszą.
Następnie, haha, pisze na temat wakacji i tego, co przeżyła :
"Zdecydowałam się codziennie wybierać na spacer bądź wycieczkę rowerową. Ale tego lata skręciłam stopę grając w badmintona (i to jest jedyny sposób, by mój mąż mógł mnie pobić), więc nie mogłam ani chodzić ani jeździć. Jedyne, co mogłam to siedzieć. Ledwie stopa się wygoiła, upadłam na kubełek z farbą i rozcięłam sobie kolano (au!) i po nieprawdopodobnej liczbie szwów i ranie niczym z Frankensteina, resztę słonecznych dni spędziłam na siedzeniu w moim biurze, lamentowaniu, wyobrażaniu sobie, pisaniu. Oh, i od czasu do czasu grałam na moim nowiutkim, cudownym Grotrianie Concertino. Co za fortepian. Nie zasługuję na niego."
No i myślę, jedna z fajniejszych wiadomości:
"(...) Będzie kolejna książka! A po niej jeszcze kolejna, drepcząca tej po piętach. Ta, którą piszę teraz, jest o Larissie Stark, żonie, matce, dyrektorze teatru, kobiecie pięknej i odnoszącej sukcesy w każdej dziedzinie życia, za wyjątkiem niewielkich zakamarków jej duszy, miejsc, do których pozwala wpłynąć pasji i namiętności wobec mężczyzny. Jest to romans, który zmienia jej życie i życie wszystkich dookoła niej. Książka opowiada o miłości i jej konsekwencjach, o dzieciach i ich konsekwencjach, o życiu i jego konsekwencjach.
Powieść ta ma zostać wydana w Nowej Zelandii i Australii jesienią 2009. Jestem już blisko ostatniej sceny i teraz naprawdę potrzebuję waszej pomocy."
Pomoc dotyczy tego, by fani, którzy znają Jindabyne i jego okolice (jest to niewielkie miasteczko w Australii, na południe od Canberry), pisali do niej e-maile z historią miasta. O tym, co tam rośnie, jak to wygląda, o kolorystyce tego obszaru, co jest tam najpiękniejszego, co najbrzydszego, czy znajdują się tam jakieś szczególnie magiczne miejsca, itd. Paullina oczywiście chce stosownie podziękować za okazane wsparcie:
"Na mały znak mojej wdzięczności, może mogłabym zrobić to, co zrobiliśmy przy "Ogrodzie Letnim". Spiszę wszystkie imiona tych, którzy napisali do mnie o Jindabye, włożę je do kapelusza, wyjmę pięć karteczek i wyślę wam podpisany egzemplarz nowej książki jeszcze przed publikacją."
Fajnie mają.
A na koniec, to co mnie najbardziej interesuje, czyli:
"Jeszcze jedna rzecz, o której muszę wspomnieć... scenariusz. Raczej powinnam powiedzieć SCENARIUSZ. Czuję się tak, jakbym zawodziła wszystkich, szczególnie Tanię i Szurę. Prawdą jest, znowu, że niemożliwe jest wykonywanie innej pracy, gdy żyję w świecie Kai i Larissy. Wielki Kanion został wyrzeźbiony szybciej niż ten cholerny scenariusz do "Jeźdźca Miedzianego". Mam nadzieję, że podejmę ten wysiłek jak tylko oddam rękopis książki do wydawcy."
A tu jeszcze inna wypowiedź Paulliny na ten sam temat: "Mój mąż, który marzy o przenoszeniu gór i ma nadzieje tak wielkie jak Himalaje wierzy, że ekranizacja serii książek TBH może być zrobiona na miarę filmowej adaptacji trylogii Władca Pierścieni. Ktoś musiałby posiadać zamiłowanie to trzech książek i kolejno je zrobić. Nie wiem, czy to się kiedykolwiek wydarzy. Pracuję wolno nad jednym scenariuszem w tym momencie, w którym przewiduję zakończenie takie, jak kończy się Jeździec: widowiskowe i tragiczne"
I to by było na tyle, jeśli chodzi o wpis na blogu autorki. A co do forum, to jest ono troszkę spore, także zanim ja to wszystko przelecę, to 2 lata miną. Jakiś czas temu tak sobie przeglądałam część tematów to z tego, co pamiętam, to Paullina napisała tam np. kilka piosenek, których słuchali T&A, mianowicie, "Moscow Nights", "Shine, Shine my Star", "Dark Eyes" czy "Nature Boy" (Aleksander najbardziej lubi wykonanie Nat King Cole).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inka dnia Nie 0:14, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szura
Pierdoła Dima
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:51, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hej Inka, wielkie dzięki, to kawał dobrej roboty. Aż miło coś takiego poczytać, chylę głowę, że to robisz dla nas, tej garstki ludzi która się tu znalazła.
Szkoda, że nie chciała opisów Polski, lub Czech gdzie teraz mieszkam hehe. Ci co otrzymają jej książki mają się naprawdę super.
Więc film będzie na pewno, bo powstaje scenariusz, wiem, że to będzie kinowy hit a książki zaczną się sprzedawać jeszcze lepiej.
Nie mogę się doczekać nowej powieści ale zanim ona dotrze do Polski... Nawet nie mogę normalnie zakupić Tully, Jedenaście godzin i Czerwonych liści a co dopiero marzyć o nowej.
Milo się to czytało, dzięki. Oczywiście na forum jest tego pełno, więc nie oczekujemy wszystkiego, jak czasem będziesz mała czas i coś podrzucisz, to wystarczy i tak tego dziś było duuuużo.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moni
Pierdoła Dima
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Nie 12:56, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Inka! Napewno wszyscy tu obecni są Ci wdzięczni nie mniej niż ja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inka
Pierdoła Dima
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 19:15, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ależ nie ma za co, ciesze się, że moja hmmm wątpliwa znajomość języka się przydała, chociaż jestem pewna, że są tu osoby, które znają angielski lepiej ode mnie. No ale jak znajdę coś ciekawego na forum autorki, oczywiście się tym z Wami podzielę.
EDIT
Hmmm, nie wiedziałam, gdzie to napisać, a że była tu mowa o nowej książce Paulliny, dam to tutaj. Otóż, niestety, wydawnictwo Prószyński i S-ka nie posada już praw do wydawania książek tej autorki, także nie mamy już co liczyć zarówno na ponowne pojawienie się jej poprzednich powieści w sklepach - przynajmniej pod ich patronatem - jak i nie planują wydać też "Road to Paradise", czyli ostatniej książki Paulliny. Radzą sprawdzić ofertę Świata Książki. Do kitu. :/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inka dnia Pon 14:10, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inka
Pierdoła Dima
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:00, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Odświeżam.
Znalezione: [link widoczny dla zalogowanych], opowiada o książce "Road to Paradise". Rozmowa z końca 2007 roku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
IlonaM
Pierdoła Dima
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jordanów
|
Wysłany: Pon 13:02, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Pisarka, którą uwielbiam już całym sercem. Na razie poznałam oczywiście trylogię, ale zamierzam przeczytać także jej inne książki - kiedyś w przyszłości.
Cóż mogę o niej napisać, chyba to, co uważamy wszystkie - pisze pięknym językiem, ma wyjątkowy styl i potrafi absolutnie oczarować czytelnika. Nie wyobrażam sobie, aby choć jedno zdanie w jej książkach mogło brzmieć inaczej - każde zdanie to mała perełka, a urzekające opisy, świetne dialogi... boskie pomysły autorki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amela
Pierdoła Dima
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:20, 17 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
ja również ją uwielbiam, jest genialna, do tego ma takie lekkie pióro, fajnie się czytaj jej książki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|